Poradnik: słupki

Ze względu na decyzję szefa UODO, uzyskanie informacji o właścicielu danego terenu jest bardzo utrudnione. Serwisy takie jak Geoportal dostarczają jedynie podstawowych danych o działce, bez informacji umożliwiających sprawną identyfikację właściciela gruntu. W związku z tym konieczne może być złożenie wniosku do urzędu miasta w ciemno. Jeśli to nie ich teraz, to Ci z pewnością odpiszą a to już jakiś trop.

Tereny miejskie

Jeśli działka należy do miasta, należy skierować wniosek o ustawienie słupków do urzędu miasta lub gminy. Pismo adresuje się do prezydenta lub wójta – urząd przekaże Twój wniosek do odpowiedniego wydziału.

Inny zarządca — wspólnoty, spółdzielnie mieszkaniowe, instytucje

Patoparkingi przy osiedlach i obiektach handlowych często znajdują się na terenach należących do wspólnot lub innych zarządców. Wbrew pozorom, taka sytuacja może być korzystna – prosty e-mail do wspólnoty często okazuje się skuteczny, po 2–3 miesiącach miejsce może zostać zabezpieczone.

Nazwę danego zarządcy (np. spółdzielni) możesz znaleźć na tabliczkach informacyjnych, pieczątkach, harmonogramach wywozu odpadów, w grupach osiedlowych, pytając mieszkańców lub w dowolny inny sposób.

Co napisać we wniosku?

Opisz problem. Pokaż przykładowe zdjęcia ze zniszczeniami. Poinformuj, że próby rozwiązania problemu za pomocą SM nie przyniosły skutków (możesz załączyć jakieś przykładowe zgłoszenia z UD). Jeśli parkujący stwarzają zagrożenie dla pieszych – opisz to.

W skrócie: pokaż, że słupki to ostateczność, ale właśnie taka sytuacja jest w tym miejscu.

Jeśli nie lubisz pisać pism, to poproś ChataGPT/Gemini, żeby napisali to za Ciebie. Wrzuć mi zdjęcie, wklej ten poradnik i poproś o pismo do urzędu. Napisze.

Co odpisać po odmowie?

Miasto/wspólnota najprawdopodobniej odmówi Ci wstawienia słupków. Napiszą, że słupki są drogie a przypadki nielegalnego parkowania należy zgłaszać „odpowiednim służbom”.

To normalne, nie przejmuj się. Odczekaj miesiąc-dwa. Zrób nowe zdjęcia. Dodaj trochę ewidencji prób rozwiązania problemu przez SM. I wyślij jeszcze raz. To zazwyczaj pomaga.

Jeśli chcesz „potrolować” urząd, to napisz, że zasposorujesz te słupki, jeśli urzędu na nie nie stać (zignorują twoją propozycję).

Warszawa umożliwia składanie wniosków o ustawienie słupków za pośrednictwem miejskiej aplikacji 19115. Na podstawie dotychczasowych doświadczeń warszawskich użytkowników możesz spodziewać się trzech możliwych scenariuszy.

• Wniosek zostaje przekazany do odpowiedniego wydziału, jeśli teren należy do miasta (np. ZDM) lub instytucji państwowej (np. GDDKiA).
• Wniosek trafia do zarządcy danego terenu, np. wspólnoty mieszkaniowej.
• Otrzymujesz informację, że wniosek nie został przekazany, ale dowiadujesz się, kto jest zarządcą gruntu.

Nawet w najgorszym przypadku aplikacja rozwiązuje podstawowy problem związany ze słupkami, czyli umożliwia ustalenie właściciela terenu.

Korzystanie z aplikacji lub serwisu może być nieco utrudnione ze względu na ich złożoność i mało intuicyjny podział (zwłaszcza dla początkujących). Poniżej przedstawiamy krótki przewodnik, jak wysłać wniosek przez 19115:

• przejdź do serwisu www lub pobierz aplikację (iOS, Android),
• wybierz kategorię: drogi, zmiana organizacji ruchu,
• wskaż dokładne miejsce zgłoszenia na mapie,
• czego dotyczy problem: montaż nowych słupków... — podaj jak najwięcej informacji i dołącz zdjęcia dokumentujące problem,
• podaj swój email, żeby móc śledzić losy zgłoszenia i otrzymać odpowiedź.

Naprawa słupków 19115

Aplikacji bądź serwisu możesz użyć również w celu zgłoszenia uszkodzonych słupków:

• kategoria: drogi,
• uszkodzenie barierki, słupka, znaku,
• wskaż miejsce na mapie,
• podaj szczegóły i zdjęcia.

Miasto przeważnie bardzo sprawnie reaguje na te zgłoszenia.

Czasem to najszybsze i najbardziej skuteczne rozwiązanie. Pamiętaj, że stawianie takich zabezpieczeń może oznaczać złamanie jakiejś regulacji. Stosuj je z rozwagą, i dopiero po wyczerpaniu innych środków.

Taśma ostrzegawcza: jest niezastąpiona jeśli masz do czynienia ze sporadycznym ale uciążliwym najazdem. Np. mieszkasz przy stadionie albo hali koncertowej. Zabezpieczenie zieleni taką taśmą naprawdę przynosi niezłe efekty, jest tanie i szybkie.

Taśmę kupisz w zwykłem markecie (hasło „taśma ostrzegawcza”). Przy rozwieszaniu przydają się rękawice (mocno brudzi ręce). Jeśli dzień jest wietrzny, to nie możesz robić większych odstępów między mocowaniami (max 4-5 metrów), bo wiatr porwie taśmę.

Pamiętaj, żeby zdjąć taką taśmę bezpośrednio po imprezie.

Drewniane paliki: przydają się do szybkiego zabezpieczenia zieleni. Wystarczą paliki z marketu (bardzo porządne są już za 10 zł sztuka) oraz młotek. Jeśli ziemia jest już udeptana przez auta może być niezbędna wiertnica (trudno wbić taki kołek w klepisko).

Pamiętaj, że jest to trwałe zabezpieczenie. Nie ingeruj w przestrzeń, po której mogą poruszać się piesi. Twoje konstrukcja ma zabezpieczyć zieleń, a nie stworzyć zagrożenie.

Kamienie: jeśli się dobrze rozejrzysz to zorientujesz się jak popularne jest to rozwiązanie. Na przykładzie powyżej jest właśnie taka akcja: „jeden kamień co spacer z psem”. Pomogło!

Na deser film motywujący Nie mam pojęcia o ogrodnictwie